- Nie wolno? - zapytałam Mai racząc ją kolejny już dziś raz moim słynnym uśmiechem aż ociekającym cynizmem.
- Nie mruż tak tych oczu, bo wyglądasz jak Chińczyk z zatwardzeniem. - dodałem po chwili.
Trochę mnie zirytowała podejście dziewczyny. Zachowywała się jak śledczy, który zobaczył jakiegoś bandytę. Chwyciłem mocniej gitarę i spojrzałem na horyzont. Trochę pożałowałem mojego niemiłego stwierdzenia, ale teraz byłem ciekaw jak Mai zareaguje.
<Mai?>
- Nie mruż tak tych oczu, bo wyglądasz jak Chińczyk z zatwardzeniem. - dodałem po chwili.
Trochę mnie zirytowała podejście dziewczyny. Zachowywała się jak śledczy, który zobaczył jakiegoś bandytę. Chwyciłem mocniej gitarę i spojrzałem na horyzont. Trochę pożałowałem mojego niemiłego stwierdzenia, ale teraz byłem ciekaw jak Mai zareaguje.
<Mai?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz