- Właśnie widać - zaśmiałam się patrząc na Eliota
- Coś nie tak? - spojrzał na mnie
- Ależ skąd, przecież nic nie mówiłam, rzeczywiście trochę za mocno zabalowałeś wczoraj
- Lena, dobrze pamiętam?
- Zgadłeś - uśmiechnęłam się - To ty ubrudziłeś mi sukienkę
- A tak coś sobie przypominam ty za to dałaś mi w twarz - wszyscy się na mnie dziwnie spojrzeli
- A no tak żebyś trochę otrzeźwiał, chyba nie masz mi tego za złe?
<Eliot?>
- Coś nie tak? - spojrzał na mnie
- Ależ skąd, przecież nic nie mówiłam, rzeczywiście trochę za mocno zabalowałeś wczoraj
- Lena, dobrze pamiętam?
- Zgadłeś - uśmiechnęłam się - To ty ubrudziłeś mi sukienkę
- A tak coś sobie przypominam ty za to dałaś mi w twarz - wszyscy się na mnie dziwnie spojrzeli
- A no tak żebyś trochę otrzeźwiał, chyba nie masz mi tego za złe?
<Eliot?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz