wtorek, 21 maja 2013

Od Leny: c.d. Eliot'a

O matko! Już chciałam wywalić mu w twarz ale spojrzałam na jego bezcenną minę i się powstrzymałam za to zaczęłam się śmiać, a chłopak dziwnie się na mnie patrzał
- Czemu się śmiejesz? Zniszczyłem ci ubranie, przepraszam..
- Przestań patrząc na to jak wyglądasz to musiało się stać prędzej czy później - zaśmiałam się - Kiedyś ci oddam zobaczysz - zaśmiałam się, a chłopak razem ze mną, już chciał wziąć kolejnego łyka ale go powstrzymałam.
- Lepiej już zostaw to piwo, dosyć się dzisiaj napiłeś - odstawiłam puszkę i pomogłam mu wstać bo sam chyba nie dał by rady, usiedliśmy w samochodzie a Eliot był taki pijany że cały czas coś mamrotał i chciał się przytulać w końcu nie wytrzymałam i cisnęłam go ręką w twarz
- Aaał! A to za co? - zapytał trzymając się za policzek
- Żebyś trochę wytrzeźwiał - zaśmiałam się - Przepraszam, ale chyba pomogło nie? - powiedziałam z uśmiechem i pogłaskałam go lekko po policzku, wyglądał strasznie (przez alkohol XD)

<Eliot?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz