- Masz dzisiaj długo lekcje? - zapytałam
- Do 15, a co? - Może poszlibyśmy gdzieś? - zapytałam - Możemy jak chcesz - odpowiedział usmiechając się - Lubisz grać w siatkówkę? - No nie wiem... - E tam możemy pograć jak będzie nam się nudzić nie? - Jasne, czemu nie - właśnie zadzwonił dzwonek, - No to do zobaczenia - Tak do zobaczenia - odpowiedziałam z uśmiechem. <Tom?> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz