Zmarszczyłam brwi.
- Żebyś z stamtąd nie wracał. - mruknęłam cicho widząc znikającego chłopaka. Zastanawiałam się przez chwilę nad jego ostatnimi słowami... o co mu chodziło? Pewnie będę się nad tym gryzła do końca dnia. Skierowałam się w stronę internatu. Szybko wbiegłam do pokoju, chwyciłam gitarę i z powrotem zbiegłam na dół. Nie jestem typem lubiącym przesiadywać w domu. Po raz kolejny skierowałam się w stronę lasu, tym razem bliżej internatu. Usiadłam na pieńku i zaczęłam grać powoli cicho śpiewając: If I had to lose a mile If I had to touch feelings I would lose my soul The way I do I don`t have to think I only have to do it The results are always perfect And that`s old news Would you like to hear my voice Sprinkled with emotion Invented at your birth? I can`t see the end of me My whole expanse I cannot see I formulate infinity And store it deep inside of me Niestety, moje umiejętności nie były najlepsze, a kiedy po raz kolejny zagrałam fałszywy akord z irytacją odłożyłam gitarę. Westchnęłam. Powinnam być bardziej cierpliwa. <Shun?> |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz