- Nie wierzę w coś takiego. To iluzja, którą próbujemy sobie
wmówić. A raczej wy – powiedział cicho. – Ja nie chcę tak żyć. Ja mam swój
świat.
- A ktoś kocha ciebie? – powtórzyła cicho dziewczyna dziwnie
smutnym tonem. Jednak nie odwróciłem się, nie spojrzałem na nią. Stałem do niej
plenami z rękami w kieszeniach i wpatrując się w czarne niebo.
- Nie wierzę w to – powtórzyłem. – Poza tym ja tego nie chcę.
Ja… wolę… swój świat…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz