Teraz stałam przed jego grobem rozpamiętując tamtą noc…
Kiedy po raz pierwszy się otworzyłam i zakochałam… Czemu teraz musiałeś zginąć
Jake? Czemu w ogóle musiałeś umrzeć? Zamknęłam oczy.
- Hej, mała, jestem Eliot – usłyszałam kpiarski głos za
sobą. Nawet się nie odwróciłam. Otworzyłam oczy i przez chwilę stałam z
bezruchu. Nic już nie ma sensu. Odwróciłam się i powoli ruszyłam wymijając
chłopaka.
<Eliot?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz