czwartek, 4 kwietnia 2013

Od Shun’a: c.d. Bianci


Wzruszyłem ramionami nie odwracając wzroku od morza.
- Jeśli chcesz… - zawiesiłem głos i ruszyłem wzdłuż plaży. Po chwili dziewczyna zrównała ze mną krok.
- Właściwie, jak się nazywasz? – spytała.
- Shun. – powiedziałem po prostu obojętnie. Patrzyłem przed siebie.
- Aha, ja jestem Bianca. – powiedziała krzywiąc się lekko, gdy wypowiedziała swoje imię. Widziałem ją tylko kątem oka, ale jej emocje były wyraźne i oczywiste; jej twarz i oczy były dla mnie otwartą księgą. Przypatrywała mi się „dyskretnie”. Uśmiechnąłem się do siebie tajemniczo.

<Bianca?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz